Obiecująca przyszłość radia
27.10.2015
Radio wciąż jest medium cieszącym się popularnością. Zmienił się tylko nieco sposób odbioru: oprócz korzystania z odbiorników AM/FM, słuchacze korzystają ze smartfonów, z odbiorników DAB, kanałów DTV, a także słuchają radia online. Zmieniają się nie tylko kanały dostarczające informacji radiowych, ale także formy samych audycji i stacji.
Nowym zjawiskiem jest „pop-up radio” (radio „wyskakujące” lub „okolicznościowe”), np. radio Bożonarodzeniowe w Australii, stacja transmitująca cały proces Oskara Pistoriusa w RPA, czy czterodniowa stacja country uruchomiona w Anglii przez BBC Radio 2 i słuchana przez pół miliona ludzi.
Różna muzyka - ten sam prezenter. Absolute Radio wymyśliło mechanizm dodawania na żywo wypowiedzi wygłaszanych przez znanych didżejów, które są emitowane przed kolejną pozycją muzyczną w 10 stacjach o różnych formatach. Stacje zachowują swój własny charakter, nadają własne reklamy czy spoty sponsorowane, „korzystając” z Wielkich Głosów obsługujących jednocześnie kilka stacji.
Niektóre stacje oferują nadawane na tej samej platformie równolegle do strumienia radiowego i „wizualizujące” radio
kanały telewizyjne, np. do utworów muzycznych dodawane są klipy wideo. Stacje, które mają w studio zainstalowane kamery, pokazują występujących w studio „na żywo”.
Przekazywane informacji stacji radiowych do smartfonów. Istnieją już stacje nadające lokalne lub ogólnokrajowe wiadomości w formie biuletynów, które są sortowane zależnie od miejsca lokalizacji telefonu komórkowego. Biuletyn jest rozsyłany z jednego centralnego miejsca, a telefon wybiera i pokazuje informacje, z których najczęściej korzysta użytkownik.
Pojawiło się Rivet Radio, czyli stacje personalizowane i jednocześnie uniwersalne. Pobierają one i nadają audycje lub fragmenty audycji z całego świata i personalizują taki program, dodając ulubionych prezenterów oraz muzykę preferowaną przez tego słuchacza, nie zmuszając go do słuchania wszystkiego.
Przyszłość radia jest obiecująca, bo wciąż słucha go dużo ludzi, np. w Wielkiej Brytanii 89,9 proc., w Australii (Brisbane) 91,8 proc., w USA 93 procent. Zmienia się sposób „odbierania audycji”, ale przede wszystkim liczy się treść (unikalna, dobra jakościowo, merytoryczna). Już teraz warto również zadbać o instalowanie w studiach radiowych kamer i rejestratorów wideo zapisujących wszelkie wartościowe audycje, które będą mogły być wykorzystane poprzez umieszczanie takich materiałów w strumieniu audio/wideo emitowanym w przyszłości online.
James Cridland, australijski „futurolog radia”.
Źródło: Radio Today, Australia