Holandia: Minister negocjuje z przedstawicielami przemysłu samochodowego
07.04.2015
Holenderski minister Gospodarki Henk Kamp będzie rozmawiał z przedstawicielami przemysłu samochodowego na temat nowego standardu wyposażania samochodów w odbiorniki cyfrowe. Na holenderskim rynku jest niewiele samochodów wyposażonych w odbiornik DAB+, często radio cyfrowe jest dostępne jako opcja, za którą trzeba sporo zapłacić.
Minister Kamp zajął się tym problemem w odpowiedzi na pytania członka parlamentu Barta de Liefde, zadane w 2 kwietnia 2015 r.na spotkaniu poświęconym problemom telekomunikacji.
Dilerzy sprzedają auta, które mają na składzie oraz auta zamawiane przez klienta. W większości przypadków to właśnie sprzedawcy decydują, jaki odbiornik radiowy ma być zainstalowany w samochodzie. W niektórych przypadkach określa to klient.
Jeśli samochód nie jest standardowo wyposażony w odbiornik DAB+, nabywca może wybrać taki odbiornik jako dość drogą opcję, stanowiącą część rozszerzonego pakietu oferty. Holenderscy importerzy aut nie są więc zbyt zainteresowani w sprowadzaniu samochodów z zainstalowanym fabrycznie radiem DAB+, bo zarabiają więcej oferując je jako opcję.
Sprzedawcy samochodów argumentują, że aktualnie w Holandii nie ma dużego zapotrzebowania na radia DAB+, bo samo radio cyfrowe nie jest jeszcze popularne i rozwinięte. Jest to argumentacja oparta na klasycznym problemie „jajko czy kura?”. Reklamy radia DAB+ jako odbiornika standardowego czy wybieranego jako opcja pojawiają się u kilku raptem dystrybutorów. Na większości stron internetowych dilerów i producentów aut logo DAB+ jest trudno zauważalne.
W krajach innych producenci aut dostarczają coraz więcej samochodów z odbiornikami DAB+ w standardowym wyposażeniu. W Wielkiej Brytanii i Norwegii ponad 60 procent nowych aut ma taki odbiornik, w Szwajcarii ponad 30 procent.