Rzecznik Praw Obywatelskich skarży do TK nowelizację ustawy o rtv
30.03.2016
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar złożył 24 marca do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji uchwalonej 30 grudnia 2015 r.
18 stycznia 2016 r. mając na uwadze uprawnienia przysługujące Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak przesłał
list, w którym przedstawił wątpliwości prawne wynikające z nowelizacji z wnioskiem o rozważenie celowości skierowania ich do Trybunału Konstytucyjnego.
W złożonym 24 marca 2016 r. wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca uwagę, że podporządkowanie spółek bezpośrednio rządowi, ignorujące konstytucyjną rolę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, narusza konstytucyjne gwarancje wolności słowa i wolności mediów.
Za niezgodne z Konstytucją RP i normami prawa międzynarodowego m.in. Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej uznał te przepisy ustawy, które dotyczą kreowania obsady kierownictwa mediów publicznych, ochrony pluralizmu w mediach publicznych jako zadania KRRiT oraz procedury wejścia ustawy w życie, w szczególności okresu vacatio legis.
Nowela przyznając rządowi decydujący wpływ na organizację mediów publicznych i skład ich organów znosi również ustawowe gwarancje niezależności i stabilności rad nadzorczych i zarządów jednostek publicznej radiofonii i telewizji, w tym m.in. zasadę kadencyjności i konkursowy tryb ich powoływania. W ocenie RPO odebranie organowi konstytucyjnemu, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, możliwości powoływania i odwoływania członków rad nadzorczych uniemożliwia sprawowanie zadań wynikających z konstytucji.
W swoim wniosku Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca też uwagę na niekonstytucyjność przepisów, zgodnie z którymi skróceniu uległy kadencje oraz wygasły mandaty dotychczasowych organów spółek mediów publicznych. W opinii RPO jest to sprzeczne z zasadą ochrony interesów w toku.
List Przewodniczącego KRRiT do Rzecznika Praw Obywatelskich